Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nudna oraz dziecinna opowieść, o wyidealizowanych postaciach, opisanych jak w fanfiction na wattpadzie. Osoby bezbarwne, nieciekawe, literacko niczym się nie wyróżniające. Niczego z tej książki nie wyniosłam.

Nudna oraz dziecinna opowieść, o wyidealizowanych postaciach, opisanych jak w fanfiction na wattpadzie. Osoby bezbarwne, nieciekawe, literacko niczym się nie wyróżniające. Niczego z tej książki nie wyniosłam.

Książkę czytałam przez 4... miesiące, oczywiście z przerwami. Odnoszę nieodparte wrażenie, iż powinna być przynajmniej o połowę krótsza. Pierwsza część sprawiła, iż każda kolejna strona stawała się coraz cięższa i nie byłam w stanie przez to wszystko przebrnąć. Dwa dni temu sięgnęłam po książkę kolejny raz, by zmusić się do ukończenia pozycji i ku mojemu zdziwieniu końcówka była w porządku. Uratowała treść całego utworu, dlatego daję 5 gwiazdek.

Książkę czytałam przez 4... miesiące, oczywiście z przerwami. Odnoszę nieodparte wrażenie, iż powinna być przynajmniej o połowę krótsza. Pierwsza część sprawiła, iż każda kolejna strona stawała się coraz cięższa i nie byłam w stanie przez to wszystko przebrnąć. Dwa dni temu sięgnęłam po książkę kolejny raz, by zmusić się do ukończenia pozycji i ku mojemu zdziwieniu końcówka...

Jest to naprawdę bardzo ciężka książka. Porusza ważne tematy, jak i emocje, które nie sposób jest samemu tak dogłębnie opisać. Nie ukrywam, że nie polubiłam się z postaciami- ani jedną z nich. Historia sama w sobie nakłoniła mnie do wielu refleksji nad życiem, dzięki czemu zaczęłam kompulsywnie rozmyślać nad samotnością, dorastaniem i starzeniem się. Jestem wdzięczna, że mogłam przeznaczyć godzinę na tę powieść.

Jest to naprawdę bardzo ciężka książka. Porusza ważne tematy, jak i emocje, które nie sposób jest samemu tak dogłębnie opisać. Nie ukrywam, że nie polubiłam się z postaciami- ani jedną z nich. Historia sama w sobie nakłoniła mnie do wielu refleksji nad życiem, dzięki czemu zaczęłam kompulsywnie rozmyślać nad samotnością, dorastaniem i starzeniem się. Jestem wdzięczna, że...